|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Anak
Administrator
Dołączył: 05 Sty 2008
Posty: 5085
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: J-no Płeć: women
|
Wysłany: Czw 8:54, 10 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
cóż, Maite ma wielu fanów i nie należy się dziwić że telenowele z jej udziałem odnoszą międzynarodowe sukcesy
co do CCEA muszę nadrobić odcinki po polsku
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Analia
Stały bywalec
Dołączył: 20 Maj 2009
Posty: 136
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: zMiami(Florida) Płeć: women
|
Wysłany: Nie 12:36, 06 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
O CCEA było fajna telka.
Nie które watki były za długie ale fajne
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anak
Administrator
Dołączył: 05 Sty 2008
Posty: 5085
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: J-no Płeć: women
|
Wysłany: Pon 12:29, 07 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
mnie zaczęla wkurzać gdzieś od 120 odcinka bo już zbytnio naciągali, ale ogólnie fajnie sie oglądało
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
JR
Administrator
Dołączył: 07 Sty 2008
Posty: 4845
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: women
|
Wysłany: Wto 11:44, 08 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Mnie wkurzały te ciągłe nieszczęścia spadające na ,,Mariciuj". Za długo ciągnęli ten wątek, kiedy była niewidoma.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Manterola
Gwiazda Latino
Dołączył: 10 Mar 2009
Posty: 2697
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: women
|
Wysłany: Sob 18:50, 21 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
JR napisał: | Z ciekawości obejrzałam kilka odcinków. Śmieszna ta telenowela. Czasem mam wrażenie, że jest dla strasznie naiwnych widzów Czasem używają takich patetycznych słów w dziwnych momentach. Poza tym Marichuy strasznie przypomina pod wieloma względami Oreiro z Zakochanego Anioła i trochę mi takie powielanie postaci przeszkadza. I te sceny Maity z nieżyjącą babcią są raczej niepotrzebne :/ |
Hihihi odkurzylam post sprzed 2 lat, bo wlasnie zaczelam ogladac ta telcie (zaczeli ja puszczac w zeszym tygodniu we wloskiej tv) i mam identyczne odczucie jak JR. Telcia jest wciagajaca, musze przyznac, ale jest tez straaaaasznie naiwna i w pewnych momentach sztuczna (chodzi mi o gre niektorych aktorow: zli oczywiscie musza puszczac zlowrogie spojrzenia, dobrzy naiwnie sie usmiechac itp). Moze dlatego tak mnie razi ta cukierkowosc tej telenoweli bo ostatnio ogladalam kilka bardzo dobrych i lepiej zrobionych np Ojca Coraje, Pasion Morena i Se busca un hombre z Azteki. Nie ma w nich takich sztampowych podzialow: dobrzy i zli. Wszystko jest bardziej rzeczywiste. W sumie najwiekszych plusem CCEA jest William Levy. Nie lubilam go zbytnio, ale w tej telci jest taki przystojny, ze trudno od niego wzrok oderwac.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
JR
Administrator
Dołączył: 07 Sty 2008
Posty: 4845
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: women
|
Wysłany: Wto 18:00, 24 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Na TV4 powtarzają ,,Nie Igraj Z Aniołem". Za pierwszym razem obejrzałam jakieś 100 odcinków (przyznaję,że nieregularnie). Skończyłam to oglądać po megadługim porodzie Marichuy. Emisja została wstrzymana, a później wznowiona, a ja nie mogłam się powtórnie wciągnąć, dlatego teraz postanowiłam nadrobić zaległości i obejrzeć przynajmniej końcowe odcinki i jestem zszokowana, jak niektórzy źli bohaterowie potrafią się zmieniać w anioły i odwrotnie
Uważam jednak, że to fajna telenowela i warto ją obejrzeć, chociażby dla przystojnego Williama
Dzisiaj doznałam szoku, jak zobaczyłam zwiastun nowej telenoweli z Perroni i Levym w rolach głównych. Jak się wciągnę to znowu będę miała problem Triumf Miłości na TV4 od 26 maja.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Manterola
Gwiazda Latino
Dołączył: 10 Mar 2009
Posty: 2697
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: women
|
Wysłany: Pią 20:12, 27 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
JR napisał: | Rozwalił mnie tekst w dzisiejszym odcinku:
Przyjaciel JM: Co sądzisz o kongresie?
Juan Miguel: Ciekawy,ale nudny!
Padłam |
Hahahah dzisiaj widzialam ten odcinek
wiecie co mnie denerwuje w tym serialu? Ta cala Estefania. Corka Veladow, powinna miec ok 20 lat z tego co zrozumialam, a Estefania wyglada na przynajmniej 30! Poza tym Velardowie maja ok 150 cm, w kapeluszu, a ona ok 175 cm. Wybor aktorki do tej roli jest naprawde nie trafiony. I jeszcze ten jej styl ubierania sie: naszyjnik z brylantami i szmaragdami i do tego czerowna sukienka jak z chinskiego sklepu + nieodlaczne spineczki we wlosach , ktore maja chyba za zadanie ja odmlodzic. Az razi po oczach !
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
JR
Administrator
Dołączył: 07 Sty 2008
Posty: 4845
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: women
|
Wysłany: Pią 20:45, 27 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Dokładnie, nie wiem dlaczego wybrali tą aktorkę do roli Estefanii. Mogę zdradzić tajemnicę, że później będzie jej w serialu mniej, więc nie będzie Cię tak drażnić Pojawią się za to inne czarne charaktery. Ja nie mogę patrzeć na Anę Julię, która pojawi się mniej więcej w połowie odcinków.
Mnie bardzo wkurzało to, że w Marichuy zakochiwał się praktycznie każdy facet, który pojawiał się w jej życiu I zastanawiało mnie to, że Juan Miguel utrzymywał tak wielką rezydencję, ze służbą oraz swoją siostrę Rocio i teściową Onelię. Nosz kurde, przecież nie miał prywatnej kliniki. Normalnie bajka, też bym tak chciała
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Manterola
Gwiazda Latino
Dołączył: 10 Mar 2009
Posty: 2697
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: women
|
Wysłany: Pią 21:35, 27 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
JR napisał: | I zastanawiało mnie to, że Juan Miguel utrzymywał tak wielką rezydencję, ze służbą oraz swoją siostrę Rocio i teściową Onelię. Nosz kurde, przecież nie miał prywatnej kliniki. Normalnie bajka, też bym tak chciała |
ja przyjelam, ze on po prostu pochodzi z bardzo bogatej rodziny i nie pracuje dla pieniedzy a dla satysfakcji
Podobnie sedzia Velarde: wielka rezydencja, sluzba, a przed domem 10 luksusowych samochodow. Czy sedziowie zarabiaja az tyle?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
JR
Administrator
Dołączył: 07 Sty 2008
Posty: 4845
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: women
|
Wysłany: Sob 9:35, 28 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Manterola napisał: |
ja przyjelam, ze on po prostu pochodzi z bardzo bogatej rodziny i nie pracuje dla pieniedzy a dla satysfakcji
Podobnie sedzia Velarde: wielka rezydencja, sluzba, a przed domem 10 luksusowych samochodow. Czy sedziowie zarabiaja az tyle? |
Oto jest pytanie Ta telenowela pokazuje dużą rozbieżność między bogatymi Meksykanami, a np. ludźmi z dzielnicy, w której początkowo mieszkała Marichuy. Nie pamiętam żeby była mowa o rodzinie Juana Miguela poza tą jego siostrą. Sędziego jeszcze jakoś mogę przecierpieć, mógł się przez te wszystkie lata dorobić Dziwi mnie jeszcze to, że oni byli bardzo rzadko pokazywani w pracy. Nigdy nie pracowali po godzinach, w środku dnia też sobie chodzili gdzie chcieli i nie mieli żadnych kłopotów finansowych
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Manterola
Gwiazda Latino
Dołączył: 10 Mar 2009
Posty: 2697
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: women
|
Wysłany: Nie 21:28, 10 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Kontynuuje oglądanie tej telenoweli. Nareszcie doczekałam się odcinka w którym Cecilia dowiaduje się ze Mariczuj jest jej córką. Kurczę, nie mogę znieść tego sędziego Velarde! Dowiedział, się ze był oszukiwany ale nie zmienił zdania o Mariczuj (i nie zorientował się ze to Isabela zawsze pierwsza oczerniała przed nim dziewczynę) oraz wciąż chce żeby Estefania nazywała go tatusiem! Nie rozumiem dlaczego po prostu nie wyprowadzi się z domu razem z tą swoja Estefi!
Za to bardzo podoba mi się wątek Leoparda. Rene Strickler świetnie wygląda z dłuższymi włosami a i jego bohater jest bardzo ciekawie napisany.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
JR
Administrator
Dołączył: 07 Sty 2008
Posty: 4845
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: women
|
Wysłany: Pon 8:02, 11 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Też nie lubiłam tego sędziego, nie wzbudzał we mnie sympatii, nawet po całkowitej przemianie :/ Sztuczny facet. Wątek Leoparda rzeczywiście był jednym z ciekawszych, ale jakoś szczególnie uważnie go nie śledziłam. Później jego postać zniknęła, podobnie jak Estefania, może dlatego już za bardzo nie pamiętam szczegółów. Musisz poczekać, aż pojawi się Ana Julia, to dopiero będzie ziółko
Ja wciągnęłam się w Triumf Miłości Ta telenowela po prostu poprawia mi humor
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Manterola
Gwiazda Latino
Dołączył: 10 Mar 2009
Posty: 2697
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: women
|
Wysłany: Pon 18:40, 11 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Wyczytałam, że Ane Julie zagrała Michelle Vieth. Jejku jak ja nie znoszę tej aktorki. Nie trawię jej nawet gdy gra role pozytywne, więc wyobrażam sobie jak mnie będzie denerwowała jako villana. Aż mi się odechciewa oglądać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
JR
Administrator
Dołączył: 07 Sty 2008
Posty: 4845
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: women
|
Wysłany: Pon 19:50, 11 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Ja tej aktorki nie kojarzyłam wcześniej z żadnych innych telenowel,więc nie byłam uprzedzona,ale po tej jej nie polubiłam Denerwowała mnie tak samo,jak Viviana,ale tą szybko uśmiercili. Ta mała córka Juana Miguela też mi działała na nerwy,jakoś znosiłam sceny z nią tylko dlatego,że często kręcił się koło niej ten śliczny piesek Marichuy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Manterola
Gwiazda Latino
Dołączył: 10 Mar 2009
Posty: 2697
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: women
|
Wysłany: Pon 21:35, 11 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Mnie Viviana, choć jest zła, nie denerwuje, i Mayita tez nie (a nawet ja lubię - biedaczka, nikt jej nigdy nie traktuje serio i jej nie wierzy, choć zawsze mówi prawdę). Za to, jak juz pisałam nie znoszę Estefanii i sędziego. hihih muszę się też przyznać ze na widok babci Mayity, tej z krainy fantazji, aż przechodzą mnie ciarki. Strasznie dziwny ten motyw z sekretnym światem i gdy tylko widzę gwiazdki, które zapowiadają scenę z babcią, to mam ochotę przełączyć na inny kanał.
A jeśli chodzi o Michelle Vieth - poznałam ją w Amigas y rivales, chyba jednej z najgorszych telenowel na świecie. Ona jak i cała ta telenowela byla okropna. Nie wiem kto wpadł na pomysł zrobienia z niej aktorki - kobieta jest niefotogeniczna, brzydka i mało utalentowana.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
JR
Administrator
Dołączył: 07 Sty 2008
Posty: 4845
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: women
|
Wysłany: Wto 8:04, 12 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Czyli dobrze,że nie oglądałam Przyjaciółek i rywalek Ja jakoś obojętnie podchodziłam do scen Mayity ze zmarłą babcią, nawet się nad tym specjalnie nie zastanawiałam. Dzieci często mają wyimaginowanych przyjaciół, ona akurat ma babcię
Do postaci, które w tej telenoweli mnie wkurzały, mogę jeszcze dodać Candelarię, która ciągle wyglądała, jakby za chwilę miała mieć zawał :/ Przecież widać, że każdy ruch to dla niej ogromny wysiłek, po co się pcha do telewizji! Dalej, mega przerysowany Inspector Cimarro, zawsze zachrypnięty i zawsze w kapeluszu! Rozmemłany,ciapowaty syn Cimarro-Rafael. I to chyba tyle, w każdym razie ci byli według mnie najgorsi. Denerwowało mnie też to,że Beatriz ciągle chodziła w czapkach z daszkiem, co często było nieadekwatne do miejsca, w którym się znajdowała i mało eleganckie. I jeszcze ta złowieszcza muzyczka w scenach z Amadorem, to mnie zawsze rozbrajało
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Manterola
Gwiazda Latino
Dołączył: 10 Mar 2009
Posty: 2697
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: women
|
Wysłany: Wto 13:34, 12 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
JR napisał: |
Do postaci, które w tej telenoweli mnie wkurzały, mogę jeszcze dodać Candelarię, która ciągle wyglądała, jakby za chwilę miała mieć zawał :/ |
Hahaha dokładnie, a najlepsze było gdy w jednym z odcinków pokazywano chyba przez 20 minut jak szła na piechotę do domu Velarde - biedaczka ledwo się tam doczłapała. Nie wiem po co tyle czasu pokazywano ta scenę, bo nic podczas jej spaceru sie nie wydarzyło, ot taka zapchajdziura, a biedna Cande ledwo to przeżyła
JR napisał: | Denerwowało mnie też to,że Beatriz ciągle chodziła w czapkach z daszkiem, co często było nieadekwatne do miejsca, w którym się znajdowała i mało eleganckie. I jeszcze ta złowieszcza muzyczka w scenach z Amadorem, to mnie zawsze rozbrajało |
Zgadzam się.
Zapomniałam napisać, że rozwalił mnie jeden tekst Cecilii gdy dowiedziała sie prawdy o Estefanii:
"O tak teraz wszytko jasne, Estefania wydawała się zbyt dojrzała jak na moja córkę!"
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Manterola dnia Wto 13:35, 12 Lip 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|