Pogaduchy

Gitana

margarita - jeśli lubisz takie lekkie, pop-rockowe brzmienie to bardzo polecam Ci zespół "The Script", a szcególnie ich piosenkę "Breakeven". A że jestem nadgorliwa i lubię linkować i polecać, to tu masz youtube: http://www.youtube.com/watch?v=MzCLLHscMOw
Wysyłam Ci też dlatego, że piękny teledysk i wokalista jest przePRZYSTOJNY Very Happy

Wydaje mi się, że spodoba Ci się też "The Fray". Moim zdaniem lepszy jest od "The Script". Polecam "Over My Head (Cable Car)" to chyba najbardziej znana Wink

"The Parlotones" sprawdzę przy najbliższej okazji jak tylko będę miała dłuższą chwilę Smile

I mam to samo - spodoba mi się jedna piosenka, to od razu dokopuję się do dyskografii Razz

enamorada - faktycznie mogłam to już pisać, biorąc pod uwagę, to ile wcześniej tu pisałam [stare dobre czasy Very Happy

]. Ale to dobrze, że nie było szoku Wink

Ja jestem generlanie wszechstronna muzycznie, więc naprawdę nie zdziwię się, jak kiedyś spodoba mi się metalowa muzka, chociaż aktualnie to chyba ostatnia, jaką chcę słuchać Very Happy

Wiem napewno, że nigdy nie spodoba mi się disco polo i techno, dlatego jestem spokojna o sowją muzyczną przyszłość xD.

margarita

Gitana to nie jest tak, że lubię przede wszystkim pop-rock. Akurat The Parlotones pokochałam (zupełnie przypadkiem), ale nie kieruje się gatunkiem muzycznym, a tym czy mi się podobają piosenki czy nie. Hollywood Undead mają dość ciężką muzykę jak dla mnie, ale jest sporo ich piosenek, które polubiłam.
The Script uwielbia Kala i nawet włączyłam kiedyś jedną piosenkę, ale się nie wciągnęłam. Przesłuchałam sobie teraz Breakeven i stwierdzam, że jest to jeszcze delikatniejszy rock niż The Parlotones :haha: Jakoś nie bierze mnie ta nuta, może inne ich utwory bardziej do mnie przemówią, ale póki co The Script zostaje w tym samym miejscu mojej PRL-owej kolejki co było.
Co do urody wokalisty to nie mój typ. Ja lubię wyglądających bardziej dojrzale, ale ja jestem starsza od Ciebie, więc to chyba zrozumiałe Smile

Z The Fray też nie trafiłaś, ale przesłuchałam tylko tą jedną piosenkę co podałaś.

Kolejna nasza cecha wspólna: wszechstronność muzyczna Smile

z tym że ja chyba tylko jazzu i bluesa nie pokocham. Jakieś pojedyncze utwory może tak, ale to wyjątkowo. Co do disco polo i techno: to pierwsze przypomina mi lata młodości i wiejskie zabawy, więc są utwory, które darzę sentymentem, co do techno to pewnie znajdzie się kilka utworów, które lubię, ale to też jakieś wybiórcze kawałki.

Jak lubisz linkować to linkuj, byle nie za dużo, bo jak widzę ogromne ilości linków to mi od razu przechodzi ochota na ich sprawdzanie.

Co The Parlotones to mogę się pochwalić, że podczas videochatu zaśpiewali na moje życzenie All you need is love (oczywiście sobie to nagrałam) oraz tym, że podczas innego chatu wymieniłam kilka zdań z ich gitarzystą. Na fb też udało mi się z nim parę słów zamienić.
A Prime Circle odpowiedzieli na moją wiadomość na yt, ma się znajomości Smile

Ja ze swojej strony mogę zapodać dziś parę kawałków melancholijnych np. Prime Circle:
-Same goes for you
-Beathing http://www.youtube.com/watch?v=3-ChFUD5OKY
oraz coś The Parlotones np. Giant mistake http://www.youtube.com/watch?v=FSJANzThWnU
a że uwielbiam ich w wersjach koncertowych to polecam nagrania z concertu w Cologne z 26/10/2010 np. piosenkę Baby be mine, która na płycie nie robiła na mnie wrażenia, a dzięki koncertowej wersji ją pokochałam http://www.youtube.com/watch?v=ZkujWyTjw5c

enamorada

Gitana

margarita

Push me to the floor była moją pierwszą miłością i to przez teledysk zajrzałam do ich innych piosenek. Musiałam sprawdzić czy resztę teledysków mają tak fajną, ale właściwie każdy jest w innym stylu. Dostali nagrody za ten teledysk oraz Life Design i Stars fall down. A ich wokalista dostał nagrodę w międzynarodowym konkursie songwriterów, więc jestem z nich dumna Smile

Jako ciekawostka mogę podać, że w lipcu odbędzie się pierwszy w świecie koncert 3D transmitowany drogą satelitarną do kin 3D i oczywiście będzie to koncert The Parlotones Smile

Niestety dla mnie, polskie kina raczej się na to nie porwą.

Znajomości mieć nie trzeba, wystarczy trochę szczęścia. Pamiętam, że chat trwał wtedy jakieś 2 godziny jak nie więcej, a mi jeszcze na początku nic nie chciało działać, ale się uparłam...było warto Smile

Anak

I COME BACK... ( eh mam nadzieję że się uda Razz

bo mam magisterkę napisać do 30 wrzesnia a mam 5% z całości i aplikację do zrobienia)

dużo czytania przede mną

LOVGAmaiaFan

Dasz rade!!! Nie taka magisterka straszna jak ja maluja Very Happy

JR

Anak

haha... jasne, to napiszcie za mnie i zróbcie aplikację za mnie o wizualizacji wirtualnej rzeczywistości

LOVGAmaiaFan

A tak to nie ma Very Happy

Kazdy sie musi ze swoja przemeczyc, hehe Very Happy

Coz, takie zycie... Smile

Anak

wiem, ale mam lenia i mi się nie chce

margarita

ja swoją mgr też mogłabym zacząć pisać, ale ja mam jeszcze trochę czasu, więc się nie wyrywam

LOVGAmaiaFan

JR

Dla mnie najgorsze były poprawki. Najpierw promotor kazał mi zmienić jakiś rozdział, więc to robiłam, wysyłałam, a on stwierdzał, że to niepotrzebne, więc wracałam do tego co miałam wcześniej i był zadowolony Very Happy

Podejrzewam, że nawet nie czytał tej pracy, tym bardziej, że na obronie nie dostałam ani jednego pytania dotyczącego tego co napisałam! Miałam z tą obroną krzyż pański

Anak

ja już to widzę... pisemną część napiszę w 2 dni, ale aplikację... chyba będzie trzeba zacząć tworzyć wkrótce.. chęci brak

pożyjemy zobaczymy... do końca września czas

Manterola

Jesli ktos chce zaglosowac na nasza miss w konkursie Miss Universe, oto link:

[link widoczny dla zalogowanych]

Dziewczyna ktora otrzyma najwiecej glosow przejdzie od razu do polfianlu. Ja ogolnie nigdy sie nie emocjonuje tymi konkursami, ale tym razem, nareszcie Polska wyslala jakas ladna dziewczyne wiec zaczelam jej kibicowac. Fajnie by bylo gdyby zaszla daleko Smile

LOVGAmaiaFan