Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Esperanza
Znawca
Dołączył: 16 Maj 2009
Posty: 371
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: KRK Płeć: women
|
Wysłany: Śro 23:10, 10 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
ja Potopu nie czytałam..... oglądałam film
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Anak
Administrator
Dołączył: 05 Sty 2008
Posty: 5085
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: J-no Płeć: women
|
Wysłany: Czw 10:51, 11 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
film jest fajny, ale to nie to samo co książka
zamawianie w empiku jest proste i bezproblemowe, a nieraz jeszczze tańsze
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
dulce85
Mega Znawca
Dołączył: 13 Maj 2008
Posty: 633
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań Płeć: women
|
Wysłany: Czw 11:01, 11 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Arwena napisał: | co do stron w Zmierzchu to tylko tak się wydaje, potem jak sie wciągasz to czytasz po 100-200 stron na dzień (wiem po sobie)
ostatnio przeczytałam 400 stron Wielkiego Mistrza w jeden dzień
od hiszpańskiego też jestem uzależniona |
Zgadzam się, Zmierzch czyta się bardzo szybko wciąga i jest napisany
w fajnym stylu. Kupiłam już dwie części, bo na pewno będę do tej książki wracać części które już kupiłam są rozchwytywane przez koleżanki, wszystkim się podoba ta seria
a od hiszpańskiego też się uzależniłam, uwielbiam ten język, niestety nauka idzie mi bardzo wolno przez brak czasu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anak
Administrator
Dołączył: 05 Sty 2008
Posty: 5085
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: J-no Płeć: women
|
Wysłany: Czw 11:08, 11 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
ja ucze się słuchając i wchodząc na univision raz za jakiś czas, ale przez to tylko więcej rozumiem a nie ucze się rozmawaić
a zmierzch przeczytałam 3 razy jak dotad, jest świetna, ale teraz bardziej wolę trylogię czarnego maga
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Anak dnia Czw 11:09, 11 Cze 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
enamorada
Administrator
Dołączył: 27 Cze 2008
Posty: 8186
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Słupsk (woj. pomorskie) Płeć: women
|
Wysłany: Pią 15:47, 12 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
dulce85 napisał: | Kupiłam już dwie części, bo na pewno będę do tej książki wracać części które już kupiłam są rozchwytywane przez koleżanki, wszystkim się podoba ta seria
a od hiszpańskiego też się uzależniłam, uwielbiam ten język, niestety nauka idzie mi bardzo wolno przez brak czasu |
Ja oglądałam tylko film, bardzo mi się spodobał Książkę zamierzam przeczytać w wakacje, czyli już niedługo Tylko nie ma już niestety pierwszej serii, ale chyba powinni ją sprowadzić, skoro tak dobrze im schodzi A czy to prawda, że nie trzeba czytać tych książek w kolejności a i tak wszystko można zrozumieć? Co do hiszpańskiego - mi też nauka idzie wolno, ale mam silne postanowienie na te wakacje, że wezmę się z tym ostro do roboty
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anak
Administrator
Dołączył: 05 Sty 2008
Posty: 5085
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: J-no Płeć: women
|
Wysłany: Pią 20:16, 12 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
czy nie trzeba? jeśli oglądałaś film to możesz czytać od drugiej, ale i tak najlepiej przeczytać po kolei bo ma się wyobrażenie całości
mam nadzieję że postanowienie wypali i się nauczysz, później będę korzystać z twojej pomocy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
enamorada
Administrator
Dołączył: 27 Cze 2008
Posty: 8186
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Słupsk (woj. pomorskie) Płeć: women
|
Wysłany: Pią 23:42, 12 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Haha, też mam taką nadzieję ! I jak się nauczę to z przyjemnością pomogę !
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Esperanza
Znawca
Dołączył: 16 Maj 2009
Posty: 371
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: KRK Płeć: women
|
Wysłany: Sob 13:34, 13 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
mi z hiszpańskim może pójdzie szybko, bo jest troszkę do francuskiego podobny, ale lepiej idzie mi z rozumiem textu, słów... niż pisaniem i czytaniem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anak
Administrator
Dołączył: 05 Sty 2008
Posty: 5085
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: J-no Płeć: women
|
Wysłany: Sob 14:56, 13 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
rozumienie mi też idzie lepiej, ale mówienie to nie, z resztą z kim gadać?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Esperanza
Znawca
Dołączył: 16 Maj 2009
Posty: 371
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: KRK Płeć: women
|
Wysłany: Sob 17:01, 13 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
no tak, ja nie znam osoby z którą mogła bym sobie po hiszpańsku pogadać, ale to naprawdę jest straszne..... ale kiedyś jechałam tramwajem i jechało chyba dwóch Hiszpanów i co nieco z ich rozmowy rozumiałam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anak
Administrator
Dołączył: 05 Sty 2008
Posty: 5085
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: J-no Płeć: women
|
Wysłany: Sob 17:21, 13 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
córka kuzynki (jestem ciotką osiemnastolatki ) uczy się w liceum dwujęzycznym w klasie hiszpańskiej i wymiata, do tego tańczy flamenco - szkoda ze ja nie mam tak wrodzonych talentów jak ona
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
enamorada
Administrator
Dołączył: 27 Cze 2008
Posty: 8186
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Słupsk (woj. pomorskie) Płeć: women
|
Wysłany: Sob 22:07, 13 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Z czytaniem akurat nie mam problemu, ale z samodzielnym napisaniem czegoś po hiszpańsku to tak, a najgorzej jest zrozumieć mówiony hiszpański, chociaz czasem udaje mi sie dokonać tego cudu A flamenco to moje wielkie marzenie... Koniecznie muszę się nauczyć tego tańca! Uwielbiam go A mama mi mówi, że mam w tańcu takie ruchy, jak do flamenco, więc może łatwo mi przyjdzie się nauczyć tego pięknego tańca Chociaż osobiście w to trochę wątpię, że potrafiłabym cokolwiek zatańczyć. Tylko raz tańczyłam wyuczony taniec, właściwie nie sprawiało mi to problemu, tyle, że byłam wtedy w całej grupie tanecznej, a układ wymyślała moja mama, więc to trochę inna sprawa z takim tańcem...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anak
Administrator
Dołączył: 05 Sty 2008
Posty: 5085
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: J-no Płeć: women
|
Wysłany: Nie 11:04, 14 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
flamenco jest ciężkie i drogie, jak mi powiedziała kuzynka ile kasy wydała na kieckę dla córki to się załamałam, ale ich stać
z hiszpańskim mówionym nie mam aż duzego problemu z rozumieniem bo oglądałam trochę telek po hiszpańsku i przyzwyczaiłam się do ich wymowy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Esperanza
Znawca
Dołączył: 16 Maj 2009
Posty: 371
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: KRK Płeć: women
|
Wysłany: Nie 22:22, 14 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
ale kilka razy widziałam jak tańczą flamenco to się rozpływałam ze szczęścia, mimo, że drogi, ale jeden z piękniejszych tańców jakie widziałam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
enamorada
Administrator
Dołączył: 27 Cze 2008
Posty: 8186
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Słupsk (woj. pomorskie) Płeć: women
|
Wysłany: Pon 11:48, 15 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Właściwie to najpiękniejszy taniec Uwielbiam patrzeć, jak tańczą flamenco Rzadko mi się co prawda nadarza taka okazja, ale jak już się nadarzy to uwielbiam Śpiew też jest piękny...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anak
Administrator
Dołączył: 05 Sty 2008
Posty: 5085
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: J-no Płeć: women
|
Wysłany: Pon 20:03, 15 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
taniec robi wrażenie, ale jak dla mnie za trudny :/
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
enamorada
Administrator
Dołączył: 27 Cze 2008
Posty: 8186
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Słupsk (woj. pomorskie) Płeć: women
|
Wysłany: Pon 21:24, 15 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Czy ja wiem... Wydaje mi się, że są trudniejsze tańce... We flamenco tylko to jest trudne, że aby je tańczyć lub śpiewać trzeba czuć, trzeba coś w życiu przeżyć... Owszem, bez tego też można zatańczyć, ale to nie będzie już to samo flamenco i to jest chyba właśnie ta największą dla wielu barierą do pokonania. Bo to jest jeden z nielicznych tańców, gdzie mimika twarzy jest tak samo istotna, jak ruch ciała. Zresztą czytałam nawet o tym w gazecie, że Polakom właśnie najtrudniej jest poczuć ten rytm, wczuć się w melodię...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|