Anak (kiedyś Arwena)

Anak

ja w wakacje najczęściej chodziłam miedzy 00.00 a 02.00 a wszystko przez kuzynów którzy mi życ nie dawali

a próbowaliście zasnać gdy w tv leci mecz i brat ogląda, na początku było ciężko, ale potem się przyzwyczaiłam

enamorada

Oj to musiało nie być łatwe... Zwłaszcza jak brat emocjonalnie podchodzi do meczu Wink

Anak

bo miąłam pecha, matka wywalała ojca z bratem do naszego pokoju i to na mój telewizor a ja nie miałam nic do gadania - ach te stare czasy (czyt. przed dostaniem kompa w gimnazjum)

Mia

hehe mecz tam moze dla mnie leciec w TV ale jak brat mialby wrzeszczeci komentowac podczas meczu top juz bym nie zasnela

Esperanza

u mnie wszyscy mają swój TV, więc nie ma problemu Very Happy

a tą noc miałam bezsenną.... porażka

Anak

mi już nie potrzebny telewizor Razz

wystarczy komp z szybkim łączem

Esperanza

no...ale czasami telewizor może się przydać Very Happy

Anak

czasami może, ale ja przeważnie oglądam jak nie mam wyjścia i jak jem w duzym pokoju Razz

enamorada

Telewizor też przydatny - jak siostrzyczka korzysta z mojego laptopa przez cały dzień Razz

Esperanza

ja na szczęście tak mam, że sis ma kompa, a ja laptopa i nie ma problemów z dzieleniem

enamorada

My nawet jak byśmy miały 2 komputery, to i tak pozostaje nam 1 modem, więc kłótnie nadal by były, bo każda z nas uważa, że jej sprawy są ważniejsze Razz

Esperanza

aha.. no masz racje.. akurat moja sis z szwagrem mają szybkiego neta i mają fajnie, a ja mam mega wolnego,że nie chcą filmiki z YT chodzić i to makabra Sad

enamorada

Ile czasu otwiera Ci się przeciętnie 1 strona? To ocenię, czy masz naprawdę wolnego Razz

U mnie tym bardziej nie chodza filmiki na youtube, zawsze muszę czekać do 4, bo wtedy dają na kilka dni normalnego neta, żeby cokolwiek obejrzeć. Chyba, że akurat mam ochotę czekać na 1 teledysk 2 godzinki Very Happy

Esperanza

no stronka ok. 1-3min. różnie to bywa... a ostatnio chciałam sobie spisać ostatnią Złotą Myśl ze Zbuntowanych... to puściłam sb odcinek na YT i jak zwykle Z.M. pojawia się ok. 1:14min, to ten czas przechodził mi godzinkę Very Happy

Anak

ja mam dwa kompy: stacjonarny(brata) i lapka(mój), tyle że stacjonarny nie działa więc pozostał mój lapek, a tamtego nie chce mi się naprawiać bo stary
ale na szczęście mojego brata przeważnie nie ma od 6.00-23.00 w domu więc mam spokój i mogę robić co chcę Razz

a i tak ma on mało do gadania bo komp jest mój Very Happy

Mia

Wy to fajnie macie Very Happy

ja zawsze siedze na czyims kompie, mamy lub taty albo dziafdka czy jeszcze gdzies swojego nie mam narazie a jak bede miec to bez neta i bede musiała pozyczac

Esperanza

hej :*:*
Co tam u CB słychać????