David Bisbal

axelito1

Po prostu mamy inne gusta .
Ale to chyba dobrze Wink

Muszę powiedzieć ,że coś w tym jest - ja jestem uzależniona Shocked

od muzyki Bisbala i stało się to tak nagle ! że nawet nie wiem kiedy ściągnęłam więcej piosenek Bisbala od mojego ukochanego Axela Smile

Trzeba przyznać, że David ma fenomenalny głos , niesamowitą osobowość i miłą aparycję >
Mówiąc krótko - nie złe z niego 'Ciacho" Wink

Mimo, że jak już wcześniej mówiłam uwielbiam MOJEGO Axela( bo jak widzę nikt tutaj nie pała miłością do niego) Crying or Very sad

to nie ma dnia bez muzyki Davida !!!!!
Moja rodzina mnie " przeklina ," ale albo ich wykończę albo w końcu polubią muzykę Latino Wink

Angie

mnie denerwuje, że ludzie mają taki stosunek do latino Sad

tak naprawdę nie wiedzą co tracą Very Happy

Czasami jest tak, że nawet nie posłuchają, a wydają opinię, albo biorą ją od od innych. Niektórzy to słuchają tylko disco polo i tak im już zostaje Laughing

a niektórzy nie rozróżniają nawet hiszpańskiego od portugalskiego co zresztą sama się przekonałam na lotnisku w Wawie, kiedy poszliśmy pożegnać Anahi, kiedy wylatywała. No i jak już przeszła przez odprawę, to podszedł do nas taki koleś miał gdzieś ok 25 lat i się pyta kto to był, bo nas tak dużo i wszyscy się gapili i nie wiedzieli o co chodzi Laughing

A my mu mówimy, że to była Anahi, że jest z Mexico i jest piosenkarką itd. A on na to, że bardzo ładna jest. To jedna z nas puściła mu piosenkę jej z telefonu no i on tak słuchał z nami przez chwilę i mówi: że ogólnie to on nie słucha brazylijskich piosenek, a my mu tłumaczymy, że to po hiszpańsku i żeby nie mylił krajów Shocked

on taki zdziwiony, pewnie myślał, że tam tylko brazylijski język istnieje Confused

No i tak stał jeszcze z nami chwilę, bo czekał na siostrę i po chwili: wiecie co? podobają mi się niektóre piosenki, prześlijcie mi, posłucham je sobie na spokojnie Smile

a my: no to spoko Laughing

i taka oto anegdota uświadamia, jak ludzie mało wiedzą wogóle o latino, czy też jaka naprawdę jest muzyka latynoska, nie mają zielonego pojęcia, że nie wszystko sprowadza się do Brazylii itp.

enamorada

nuria

Zgadzam się z większościa tego co napisalyscie. Co do języków no akurat nie można wymagac, żebyś kto sie troche ie osłucha, nie potrafi odróżniec wloskiego, portugalskiego czy hiszpańskiego. Ale tego typu rzeczy, że w Meksyku mówi sie po hiszpańsku to podstawa. Zawsze mnie nieziemsko bawi jak ktos strzela czys takim, że na Kubie mowi sie po kubańsku itp

Angie

zmarła babcia Davida Sad

enamorada

axelito1

nuria

No, a w jednej z hiszpaskich gazet byl artykul o tym,ze Bisbal jest w zalobie, a Elena w tym samym czasie bawi sie na imprezie z jakims innym godciem.

Ale .... nie wiem czy Bisbal nie wroci do Chenoi, widzialam jka informacje w internecie,e sie spotkali niedawno. Nie powiem gdzie to czytalam, bo kolega mi to pokazal

Manterola

enamorada

Hmm, mówi się, że stara miłość nie rdzewieje... Wink

Chociaż moim zdaniem też to raczej mało prawdopodobne, żeby David i Chenoa znów byli razem.

nuria

tak czy inaczej na wielu stronach w internecie pisza,że Chenoa okazuje całej rodzinie Bisbala swoje wsparcie

nuria

Biedny ten nasz Bisbal. Kariera rozwija mu sie cudownie, ale zycie osobiste sie wali. Tablada pozwała go do sądu. Chce - i tu sa 2 wersje - jedna gazeta pisze,że 3.000 euro miesiecznie, a inna,ze 4.000 euro. ale oprócz tego milion euro na kupno domu. Co za idiotka! ona biedna nie jest, a Bisbal ma jej jeszcze dom kupować??!! Dobrze, że nie byli malżeństwem, bo na pewno miałaby jeszcze wieksze żądania. Nie dośc,że się na nim wypromowała to teraz takie rzeczy odpiepsza. Naprawde mnie to wkurza !!!!
Jakby ktos chcial przeczytac akrtykuly to wrzuciłam je do dzialu "skany"

Manterola

Oplacilo jej sie zajsc w ciaze z Davidem. Gdyby nie coreczka, to nie miala by prawa niczego zadac, a tak, to niby dla dobra dziecka dom za milion euro. Niezle, niezle..

nuria

axelito1

Jejku dziewczyny dawno tu nie byłam , a tu takie nowiny! Widzisz Nuria a mówiła Tobie że nie przypadła mi ta Elena do gustu . Coś w tym jest że inni też jej nie lubią...